Mimo listopadowej wilgoci i ciemności jestem w kwiatowo-wiosennym nastroju po wczorajszym koncercie Cheta Fakera (taaaak! byłyśmy z Ettelienne pod samą sceną!). Niewielu jest prawdziwych artystów, takich, którzy lepiej brzmią na żywo niż na nagraniach. A Chet tak właśnie ma, było magicznie.
♥
Alohamarii
T-shirt - Zara
Spódnica / Skirt - Zara
Buty / Shoes - H&M
Torebka / Bag - Puccini
świetne buty i torebka:)
OdpowiedzUsuńurocza stylizacja ;-)
OdpowiedzUsuńButy to zycie. :o
OdpowiedzUsuńwww.nixstaystrong.blogspot.com
Botki są boskie ;)
OdpowiedzUsuńTu bardziej pasuje ta piosenka:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=7YOQm-AdxQo
Masz piękne oczyska !
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://zyciewmegapikselach.blogspot.com/ ;)